Książki mojego dzieciństwa
czwartek, 23 kwietnia 2020
Im człowiek starszy tym częściej wspomina. Z wiekiem stajemy się bardziej sentymentalni i aż się boję co będzie za 20 lat skoro już teraz wspominki to u mnie częsta przypadłość.
Czytać lubiłam od zawsze. W zasadzie nie wiem kto zaszczepił mi zamiłowanie do książek ale zapewniam, że nie mam mu tego za złe. Książki, to okno na świat o czym wiedzą także moje dzieci co ogromnie mnie cieszy.